piątek, 19 października 2012

Polpette di tonno: wloskie pulpety z tunczyka


Moja fascynacja wloska kuchnia trwa juz od dawien dawna, a odkad wrocilam z cudownych wakacji, tylko sie poglebila. To proste danie jest ciekawym pomyslem na urozmaicenie naszej diety i wprowadzenie do niej ryby. Dla rybnych niejadkow jest to cos, co na pewno im posmakuje. Wystarczy wykorzystac 2 puszki tunczyka w oleju, ktory tak czesto lezy zakurzony gdzies na tylach mojej szafki z zapasami. Do tego mozna je tez zamrozic i miec maly zapas na te dni, kiedy nagle dopada nas smak na rybke. Te pulpeciki z tunczyka sa dla mnie kulinarnym  odkryciem tego roku i na pewno pojawia sie na moim stole jeszcze wiele razy.


WLOSKIE PULPETY Z TUNCZYKA:
PRZEPIS NA 4 PORCJE

Skladniki;

  • dwie 160g puszki tunczyka w oleju, odcedzone, zachowaj troche oleju do smazenia
  • mala garsc orzeszkow piniowych
  • starta skorka z polowy cytryny
  • mala garsc natki pietruszki posiekanej
  • 50g bulki tartej
  • 1 jajko, roztrzepane
  • 400g spagetti
  • 500g sosu pomidorowego (moze byc gotowy lub domowej roboty)

Wykonanie:

1. Rozdrobnij tunczyka w misce, dodaj orzeszki piniowe, skorke z cytryny, pietruszke, bulke tarta oraz jajko. Posol 
i popieprz, a nastepnie wymieszaj skladniki rekoma, az polacza sie w gladka mase. Zroluj kawalki masy w 12 malych pulpetow, mniej wiecej wielkosci orzecha wloskiego. Ugotuj spagetti zgodnie z intrukcjami na opakowaniu.

2. Na patelni podgrzej troche zachowanego oleju z tunczyka, a nastepnie smaz pulpeciki przez 5 minut obracajac, az zarumienia sie z kazdej strony. Wyloz po usmazeniu na papierowy recznik, aby odcedzic nadmiar tluszczu. Odcedz spagetti i dodaj do podgrzanego sosu pomidorowego. Pulpety serwuj na spagetti z kilkoma listkami swiezej bazylii.



Pulpeciki sa bardzo odswiezajace dzieki skorce z cytryny i stanowia bardzo satysfakcjonujacy posilek.
Smacznego!

Zrodlo: BBC Good Food (kliknij tu) - wersja angielska

4 komentarze:

  1. Ale ładne podanie :) Nie wspomnę już o samej potrawie - od makaronów jak te jestem niemal uzależniona ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez :) Uwielbiam kazdy ksztalt czy dlugosc. Dla mnie makarony to prawie jak zabawki; za kazdym razem zastanawiam sie, jak bedzie wygladal przybrany ugotowanym sosem :)

      Usuń