niedziela, 21 października 2012

Ragout z ciecierzycy i baklazana z suszonymi borowikami.


Po powrocie z urlopu, juz ponad miesiac temu, po wszystkich wspanialych kulinarnych doswiadczeniach w kraju Michala Aniola, jakos moje wlasne gotowanie znudzilo mi sie. Popadlam w rutyne. Staram sie gotowac wlasciwie codziennie poza jednym dniem, kiedy wychodzimy na obiad, a raczej na pogaduszki nad talerzem. I mimo iz kocham gotowanie, to zaczelo wiac nuda. Usiadlam wiec pewnego dnia na kanapie i wyciagnelam wszystkie zeszlo i tegoroczne magazyny kulinarne z odpowiedniego miesiaca i zaczelam planowac jadlospis. Po zaplanowaniu tegoz, zrobilam liste zakupow, ale przedtem dokonalam swoistej inwentaryzacji szafek i zamrazalnika i sporzadzilam listy, ktory przyczepilam we wlasciwe miejsca. Swietna zabawa, zwlaszcza na jesien, kiedy mnie wlacza sie, jak to nazywam syndrom wiewiorki. Robienie zapasow i organizowanie kuchennych szafek, tak abym jak najmniej czasu musiala spedzac w sklepach, a jak najwiecej
w parkach, ktore w tym roku wyjatkowo pieknie sie ozlocily. Ze zdziwieniem zauwazylam, ze moja lista zakupow zmniejszyla sie o polowe! Wiekszosc produktow juz mialam i tylko te swieze musialy byc w tygodniu zakupione.
Jednym z przepisow, ktore wykorzystalam, jest vegetarianskie Ragout, na ktore przepis znalazlam w pazdziernikowym wydaniu mojego ukochanego magazynu Delicious, a ktory w orginale mozecie zobaczyc na stronie internetowej (kliknij tu). Przepis urozmaicilam baklazanem, zwyczajnie poniewaz jeden z nich poniewieral sie w kuchni powoli tracac swa piekna jedrnosc. I bardzo dobrze, bo stal sie on swietnym substytutem dla miesa w tym wegetarianskim przepisie.

RAGOUT Z CIECIERZYCY I BAKLAZANA Z SUSZONYMI BOROWIKAMI.
SKLADNIKI DLA 2 OSOB Z DUZYM APETYTEM

Skladniki:

  • 1 cebula, dokladnie posiekana
  • 1 zabek czosnku, zmiazdzony
  • 15g suszonych borowikow (ale podgrzybki tez sie swietnie nadadza)
  • 1 puszka ciecierzycy, odcedzonej
  • 1 puszka posiekanych pomidorow
  • 1 sredniej wielkosci baklazan, pokrojony w dosyc drobna kostke
  • platki lub proszek chili do smaku
  • garsc posiekanej natki pietruszki
  • oliwa z oliwek do smazenia
  • 2 duze placki czapati bez dodatkow, pogrzane w piekarniku przez 1 minute tuz przed podaniem

Wykonanie:

1. Podgrzej oliwe na patelni i dus cebule oraz baklazana przez 10-12 minut, az zmieknie. Dodaj czosnek i smaz przez kolejne 2 minuty. Jesli baklazan wchlonie wszystkie soki, nie daj sie skusic, by dodac wiecej oliwy, lecz po prostu dodaj odrobine wody.

2. W miedzyczasie grzyby zalej w malej miseczce okolo 200ml wrzacej wody, przykryj i odstaw na 10 minut. Odcedz, zachowujac drogocenny plyn, a grzyby posiekaj na drobne kawalki.

3. Dodaj do patelni puszke cieciorki i pomidorow. Wlej wode z grzybow i wrzuc te posiekane. Dodaj chili, posol i popieprz dosc hojnie i dus na srednim ogniu przez 30 minut. Przed serwowaniem posyp posiekana natka.

Wiem, ze przepis moze wydawac sie malo atrakcyjny, bo ma tak niewiele skladnikow i nie zawiera miesa. Sama podeszlam do niego z rezerwa, ale bylam bardzo pozytywnie zaskoczona. Baklazan wspaniale wchlonal grzybny aromat, 
a pomidory swietnie tez sprawdzily sie w grzybowej, bardzo wytrawnej wersji. Ciecierzyca jest bardzo wartosciowym substytutem miesa, jest pelna bialka i nasiaka latwo aromatem sosu. Do tego cale danie jest niskotluszczowe i moze stac sie skladnikiem wielu diet.



Smacznego!

3 komentarze: